Po wielu latach, przepisy prawne odnośnie osób zgłaszających nieprawidłowości zostały formalnie i szczegółowo uregulowane przez Unię Europejską, która dnia 23 października 2019 roku przedstawiła dyrektywę o ochronie Sygnalistów. Wszystkie kraje członkowskie zostały zobowiązane do jej implementacji do dnia 17 grudnia 2021 roku, jednak w wielu państwach prace legislacyjne na szczeblu rządowym wciąż trwają. Wspomniana dyrektywa, to nie pierwszy dokument prawny, który reguluje kwestię bezpieczeństwa osób sygnalizujących nieprawidłowości.
Pierwsza w historii ustawa skupiająca się na bezpieczeństwie i działalności Sygnalistów powstała w 1912 roku. Nosiła ona nazwę „Ustawa Lloyda-La Follette” i dawała pracownikom rządowym prawo do bezpośredniego kontaktowania się z Kongresem lub członkami komisji obu izb w sprawie naruszeń.
Kolejne ustawy zostały wdrożone w latach 70-tych, z powodu wystąpienia wielu sytuacji naruszających kwestię bezpieczeństwa osób sygnalizujących nieprawidłowości. Ochrona Sygnalistów oraz rozszerzenie ich praw w związku z ujawnianiem sytuacji noszących znamiona przestępstw stały się bardzo istotną kwestią. Między 1972 a 1976 rokiem, w Stanach Zjednoczonych zostały ogłoszone 3 ustawy, które dawały prawne gwarancje osobom ujawniającym naruszenia mające miejsce w przedsiębiorstwach. Ich celem była minimalizacja nadużyć oraz zapobieganie korupcji, oszustwom podatkowym, praniu brudnych pieniędzy, łamaniu przepisów kodeksu pracy.
Kolejnym istotnym aktem prawnym dla Sygnalistów był ten z 1998 roku opublikowany przez rząd Wielkiej Brytanii. Wówczas, została podpisana ustawa o nazwie „Public Interest Disclosure Act” gwarantująca bezpieczeństwo osobom zgłaszającym nieprawidłowości w dobrej wierze. Dzięki temu dokumentowi, pracownicy mogli przestać obawiać się działań odwetowych ze strony przełożonych oraz współpracowników.
Z kolei w 2002 roku Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił dokument, który określił praktyki finansowe oraz porządek korporacyjny. Wdrożenie ustawy było następstwem nieuczciwości spółek takich, jak Enron, czy WorldCom. Wówczas, afery z nimi związane miały bardzo mocny wpływ na gospodarkę Stanów Zjednoczonych i poskutkowały spadkiem zaufania inwestorów do podmiotów finansowych. Celem ustawy było przeciwstawienie się malwersacjom pieniężnym oraz przywrócenie utraconego zaufania względem tego typu instytucji.
Historia prawa chroniącego Sygnalistów nie jest długa i stanowi następstwo wejścia w życie Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) w 2019 roku. Jej wprowadzenie miało związek z wielokrotnym nieprzestrzeganiem przez pracodawców kwestii ochrony osób, które zgłaszały nieprawidłowości. Obecnie, dyrektywa reguluje m.in. status Sygnalistów, metody zgłaszania naruszeń, kwestie działań zaradczych oraz ochrony poufności tożsamości osób sygnalizujących nieprawidłowości. Co prawda, polska ustawa wciąż nie została zatwierdzona przez Parlament, jednak pracodawcy już teraz są objęci ogólnie obowiązującymi prawami wspomnianej dyrektywy. W związku z tym warto, aby przedsiębiorcy wypełnili swoje obowiązki i zapewnili swojej firmie bezpieczny oraz zgodny z prawnymi wymogami system do obsługi zgłoszeń dla Sygnalistów.